maj 16 2008

Życie cudem jest... odsłona II


Komentarze: 0

My?? Niestety tylko ja bo w innym przypadku chociaż część tej przyjemnośći mogłabym przenieść na niego - ale on już tylko marzył jak to będzie biegał za swoim cudem po łące - całą resztą oczywiście musiałam zająć się ja.

A ja nie mogłam wydobyć z siebie żadnego dźwięku. Czy coś ze mną nie tak? Przeciż tak bardzo go pragnełam.

c.d.n.

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz